Gdzie powstaje lęk?
Lęk a strach
Na sam początek kilka słów odnoszących się do terminologii i rozróżnienia pojęć lęk i strach.
Lęk jest złożonym stanem emocjonalnym, podobym do strachu. Odczucia te powstają w wyniku podobnych procesów w naszym mózgu, skutkują podobnymi reakcjami fizjologicznymi, podobnymi zachowaniami. W każdym z tych przypadków boimy się czegoś. Źródła tych reakcji stanowią obszary mózgu, które u wszystkich zwierząt odpowiedzialne są za radzenie sobie w sytuacji zagrożenia z niebezpieczeństwem.
Jaka jest więc różnica między strachem a lękiem?
Strach – związany jest zazwyczaj z realnym, wyraźnym i możliwym do zidentyfikowania zagrożeniem. Lęk – to odczucie niepokoju, które pojawia się mimo że w danej chwili nie zagraża nam realnie żadne niebezpieczeństwo.
Wszyscy co jakiś czas doznajemy strachu i lęku – to normalne. Strach pojawia się, kiedy idziesz ciemną ulicą w nocy i widzisz 3 solidnie zbudowanych mężczyzn, wykrzykujących głośne hasła i wymachujących baseballowymi pałami albo gdy na dworze szaleje burza i mocny wiatr, który trzęsie szybami w oknach. Lęk natomiast może pojawiać się gdy martwisz się o córkę, która jest na koncercie i ma wrócić późno wieczorem, kiedy myślisz o licznych zadaniach, które czekają na ciebie w pracy następnego dnia i martwisz się czy zdążysz w terminie.
Problem z lękiem pojawia się wtedy, kiedy zaczyna wkraczać i przeszkadzać Ci w ważnych sferach życia, na codzień i zaczyna Cię ograniczać.
Biologiczne podstawy lęku
Na przestrzeni 20 ostatnich lat przeprowadzono mnóstwo badań nad biologicznymi podstawami lęku. Odkryto, że w mózgu zachodzą 2 procesy odpowiedzialne za lęk i główną rolę w tych procesach odgrywają 2 struktury w naszym mózgu – kora mózgowa i ciało migdałowate.
Jak to działa?
Twoje oczy, uszy czy nos odbierają informacje zmysłową z otoczenia -> trafia ona najpierw do wzgórza, które zaś wysyła ją jednocześnie do ciała migdałowatego i różnych obszarów kory mózgowej (wyższej struktury mózgu, związanej min. myśleniem etc.)
Ciało migdałowate działa szybciej niż obszary kory i uruchamia najróżniejsze reakcje obronne jeszcze bez ingerencji wyższych struktur mózgu (czyli bez oceny sytuacji, przemyślenia, czy jest zagrażająca czy nie). Uruchamia pierwotną reakcję ucieczki lub walki poprzez aktywację osi podwzgórze-przysadka-nadnercza (odpowiedzialną za reakcję stresową, więc wytwarzają się hormony stresu). Pojawia się wzrost ciśnienia krwi, rozszerzenie źrenic, pot, znieruchomienie, wzdrygnięcie, etc.
A co na to kora mózgowa?
Kora mózgowa koncentruje się bardziej na szczegółach, potrzebuje więcej czasu na „przemyślenie” sytuacji i przekazanie odpowiedzi, czy faktycznie jest się czego bać, czy nie. Jednak i w tych wyższych strukturach mózgu, a ściślej w korze przedczołowej, istnieje pewien podział, wpływający na wzmocnienie lub hamowanie reakcji lękowej. Aktywność prawej strony kory przedczołowej wzmaga lęk (ta część mózgu związana jest w ogóle z przygnębieniem i lękiem) a aktywność lewej strony hamuje (bo to obszar kory, który wiąże się w ogóle z dobrym nastrojem i optymizmem).
Lęk może rozpocząć się także więc w korze mózgu, gdy zaczynamy rozmyślać o różnych rzeczach, trudnych, niepokojach i problemach.
Neuronauka a terapia zaburzeń lękowych
Jak w terapii zaburzeń lękowych działa ekspozycja na sytuacje lękowe?
Unikanie lęku wzmaga aktywność prawej kory przedczołowej, która zwrotnie pobudza ciało migdałowate i w ten sposób lęk się nakręca. Podczas ekspozycji na lęk, kiedy pacjent wychodzi ze swojej strefy komfortu i stawiamy czoła silnemu często dyskomfortowi, uaktywnia się lewa kora przedczołowa, która rozpoznając sytuację jako bezpieczną, hamuje aktywność ciała migdałowatego i lęk zaczyna spadać.
Liczne już badania dowodzą także, że u osób cierpiących na zaburzenia lękowe, obserwuje się nadaktywność prawej kory przedczołowej a małą aktywność lewej. Dlatego niezwykle ważne jest dla nich ćwiczenie i pobudzanie lewej części kory przedczołowej.
A jak to możliwe, że można osiągnąć taką zmianę w terapii, istotnie zmniejszyć nieadekwatne reakcje lękowe?
To dzięki niebywałej, zaobserwowanej i potwierdzonej licznymi badaniami w okresie ostatnich około 20 lat neuroplastczności naszego mózgu. Neuroplastyczność to zdolność mózgu do zmiany jego struktur i reorganizacji schematów reagowania przez tworzenie się nowych połączeń między neuronami. Układ komórek w naszym mózgu nie jest całkowicie zdeterminowany przez geny – może być kształtowany przez nasze doświadczenie, zachowanie i myślenie.
Musisz jednak pamiętać, że mózg też potrzebuje czasu, aby wytworzyć nowe połączenia i nauczyć się nowych reakcji. To coś podobnego do ćwiczenia mięśni – musisz regularnie i systematycznie chodzić na siłownię lub biegać, żeby Twoje mięśnie zabrały większej sprawności. Tak samo jest z ćwiczeniem mózgu – musisz ćwiczyć nowe reakcje, żeby powstały i utrzymały się nowe połączenia między neuronami. Nieużywane ścieżki pomiędzy neuronami, będą się zmniejszać.